Leshan’s Giant Buddha, a 233 foot (71 meters) sitting buddha carved out of a hillside around 1,200 years ago, is part of a UNESCO World Heritage Site in China’s Sichuan province.
from. C$128.84. per adult (price varies by group size) Private Leshan Giant Buddha day tour and Huanglongxi old town 8hours with lunch. Historical Tours. from. C$230.30. per adult (price varies by group size) Chengdu Panda Mt. Emei and Giant Buddha and Tea Plantation 3 Days.
With a height of 71 meters (233 feet), the Leshan Buddha is the tallest Buddha sculpture in the world. The Buddha’s ear is 7 meters in size and made of wood; his head is 14.7 meters in height and 10 meters in width; there are 1,021 buns in the Buddha’s coiled hair, and his nose and eyebrows are 5.6 meters in size.
Giant Buddha of Leshan. The primary attraction is the seated Buddha. 71 meters high charged with appeasing the tumultuous waves of the three rivers meeting in front of him. Dug into the seventh century on the cliff, a drainage system inside its structure was specially studied which allowed its good conservation over the centuries.He is
Gazing serenely over the confluence of the Minjiang, Dadu and Qingyi rivers in Sichuan province, the Giant Buddha of Leshan is one of the most popular tourist spots in China. Carved on the side of a cliff in 713BC, the statue was the idea of a monk called Haithong, who hoped the statue would guide shipping vessels through the rivers
Leshan Giant Buddha is renowned for being the world's tallest stone Buddha statue. Each foot of the Buddha statue is large enough to accommodate over 100 people sitting on it. The statue was created during the Tang Dynasty (618-907) when Buddhism was prevalent. The idea of constructing the statue came from a monk, hoping that the Buddha would
Wyszukuj i rezerwuj oferty na najlepsze hostele w regionie Sichuan (w Chinach)! Zapoznaj się z opiniami gości i zarezerwuj hostel w sam raz dla siebie.
The Leshan Giant Buddha (or Leshan Dafo) is a statue of Maitreya (a Bodhisattva usually represented as a very stout monk with a broad smile on his face and with his naked breast and paunch exposed to view) in sitting posture. The Buddha is located to the east of Leshan City, Sichuan Province, at the confluence of three rivers, namely, Min River
Pierwsza z wielkiej piątki Hampi: Virupaksha Temple. Najstarsza i główna świątynia. Była ważnym centrum pielgrzymek wiernych do boga Śiwy. Ogrom całego kompleksu sprawia naprawdę niesamowite wrażenie. W środku można pogłaskać słonicę Lakshmi - będącą uosobieniem czy wcieleniem Śiwy.
Category: Leshan Giant Buddha. Une page de Wikimedia Commons, la médiathèque libre. Aller à la navigation Aller à la recherche
Cin8. For faster navigation, this Iframe is preloading the Wikiwand page for Wielki Budda z Lushan. Connected to: {{:: Z Wikipedii, wolnej encyklopedii {{bottomLinkPreText}} {{bottomLinkText}} This page is based on a Wikipedia article written by contributors (read/edit). Text is available under the CC BY-SA license; additional terms may apply. Images, videos and audio are available under their respective licenses. Please click Add in the dialog above Please click Allow in the top-left corner, then click Install Now in the dialog Please click Open in the download dialog, then click Install Please click the "Downloads" icon in the Safari toolbar, open the first download in the list, then click Install {{::$
Środa, 19 sierpnia 2020 (09:29) Podnoszący się poziom wody w górnym biegu rzeki Jangcy wymusił ewakuację 100 tys. Osób. Zagroził też 1200-letniemu Wielkiemu Buddzie z Leshan, wykutemu w skale posągowi wpisanemu na listę dziedzictwa UNESCO. Pracownicy otaczającego posąg parku, policja i wolontariusze usiłują chronić 71-metrowy monument w prowincji Syczuan na południowym zachodzie Chin przed podnoszącą się błotnistą wodą, która po raz pierwszy od 1949 roku przykryła część stóp Wielkiego Buddy - podała państwowa telewizja CCTV. Syczuan podniósł we wtorek poziom alertu powodziowego do najwyższego stopnia w związku z kolejną w tym roku falą ulewnych deszczy. Według rządowej Komisji Zasobów Wodnych Jangcy w niektórych stacjach monitorujących woda przekroczy poziom gwarantowanego bezpieczeństwa o ponad pięć metrów. Oczekuje się, że Zapora Trzech Przełomów - gigantyczna elektrownia wodna zbudowana między innymi w celu zapanowania nad wodą w Jangcy - będzie w środę przyjmowała 74 tys. metrów sześciennych wody na sekundę, czyli najwięcej, odkąd została ukończona - przekazało ministerstwo zasobów wodnych. Zapora ogranicza ilość wody wypływającej w dół rzeki, a jej nadmiar przechowywany jest w rezerwuarze, w którym woda od ponad miesiąca przekracza oficjalny poziom alarmowy o ponad 10 metrów - podkreśla agencja Reutera. Władze starają się wykazać, że kaskada olbrzymich tam i rezerwuarów zbudowanych wzdłuż górnego biegu Jangcy uchroniła region przed najgorszymi skutkami tegorocznych powodzi, ale według krytyków projekty te dodatkowo pogarszają sytuację - pisze Reuters.
Budda z Leshan zasiada wygodnie na skalnym tronie. Wykuwany przez kilka pokoleń rzeźbiarzy, powstawał długo i długo też trwa, pilnując nurtu rwących rzek. Gigantyczny posąg ma 71 metrów wysokości i dziennie odwiedza go kilka tysięcy turystów. Robi wrażenie. Nie jest łatwo objąć go wzrokiem, zaś w uchu zaczynają wyrastać mu drzewa… W sumie ciężko coś mądrego napisać… Budda z Leshan zwrócił naszą uwagę, gdy w pośpiechu kartkowaliśmy przewodnik po Chinach i zastanawialiśmy się, co wpisać do planu naszej wycieczki, aby przedstawiciele Ambasady Chińskiej w Hanoi dali nam wizę. Podobno ktoś nawet te wypociny czyta, więc chcielimy być wiarygodni. A kamienny posąg Buddy, dodatkowo ponoć największy na świecie, brzmi wiarygodnie i efektownie. Przynajmniej, gdy się o nim czyta. A jak jest w rzeczywistości? Budda z Leshan. Historia „Budda jest górą i góra jest Buddą” mówi lokalne przysłowie. W przypadku Buddy z Leshan jest to prawda. Posąg był wykuwany w klifie góry Xijiao w latach 713–803, czyli równo 90 lat. Sporo, ale pomysłodawca nie miał łatwo. Mnich Haitong wpadł na pomysł, że wykucie Buddy w skale pomoże ujarzmić trzy krzyżujące się rzeki: Min, Qingyi i Dadu. Niespokojne prądy doprowadzały do wypadków statków handlowych, których szlak prowadził przy górze Xijiao. Podwodne zapadlisko i wartki nurt przeszkadzały także okolicznym rybakom. Budda spojrzy z góry, nurt będzie spokojny. Brzmi jak plan. Chiński mnich próbwał różnych sposobów, aby pieniądze zebrać, a gdy już mu się udało, to rękę na kasie próbował położyć lokalny polityk. Haitong kasy nie chciał oddać i zagroził, że wydłubie sobie oczy, aby tylko budowa ruszyła. I po chwili nie miał oczu, zaś budowa trwała 90 lat i długo po jego śmierci, ale plan mnicha został zrealizowany. A co z nurtem rzek? Pomysł nie był pozbawiony pragmatyzmu. To, co teraz nie jest ani Buddą, ani górą Xijiao (czyli wszystkie odłamki skalne) wrzucono do wody. I na wodzie nastał spokój. Buddę najlepiej objąć wzrokiem ze statku. Niestety jest to droższa impreza. Tutaj rzeki Min, Qingyi i Dadu łączą się Budda z Leshan: mają rozmach… Budda z Leshan to Budda Maitreja, czyli przedstawiany jako siedzący na wysokim tronie, nie zaś w kwiecie lotosu. Maitreja — (z sanskrytu) nieuwarunkowana, doskonała miłość, doskonale współczujący — cieszył się niezwykłą popularnością. Stał się buddą światłości, pocieszycielem cierpiących, spowiednikiem grzeszników i przewodnikiem „dusz” po śmierci (za wikipedią). Często posągi stawiane były przy głównych traktach handlowych, czyli tak jak w Leshan. Budda Maitreja 71 metrów wysokości, sama głowa ma 14,7 metra wysokości i 10 szerokości. Włosy zrobione są z 1021 skalnych loczków, które tworzą wrażenie gęstej fryzury. Sama stopa ma 8,5 metra szerokości, więc niewiele brakuje, a zmieściłoby boisko do streetballa. Zresztą wszelkie porównania wymiekąją, gdy staniemy na tarasach na wysokości jego głowy. Głowa Patrycji i głowa Buddy Selfie z głową Buddy Naj… Z centrum Leshan dojechaliśmy pod górę Xijiao miejskim autobusem. Kupiliśmy bilety w kasie i ruszyliśmy dziarsko przed siebie. Na początek musieliśmy wdrapać się na szczyt, aby stanąć na poziomie głowy Buddy. Z licznych tarasów i podestów (gdy już udało nam się przepchnąć) mogliśmy stanąć przed uchem Buddy i zobaczyć widok, który od ponad tysiąca lat on podziwia. Przy okazji naszą uwagę przykuły też krzaki porastające jego ramiona… Chińczycy lubują się we wszelkich naj…, więc licznie przybywają, aby zobaczyć pomnik, który „jest największym pomnikiem Buddy na świecie”, choć… nie jest to prawda. Wszelkie angielskojęzyczne strony prowadzone przez coś na kształt chińskiego ministerstwa turystyki donoszą o największym Buddzie na świecie, ale temu z Leshan daleko nawet do pierwszej trójki posągów Oświeconego. Mieści się w zestawieniu największych pomników świata i jest imponujący, ale… Tym, co wyraźnie odróżnia go od pozostałych jest to, że powstawał na przełomie VIII i IX wieku oraz, że został wykuty w skale od głowy do stóp. Barki Buddy srogo zarośnięte Kiedy to się skończy? Kolejka prowadząca do schodów, którymi możemy zejść do stóp Buddy jest ogromna, więc udajemy się na spacer po okolicznych świątyniach. Zaczepia nas młoda dziewczyna, która proponuje nam zwiedzanie w języku angielskim całkowicie za darmo. Uczy się angielskiego i chce poćwiczyć, wspierana przez ciocię, lokalną przewodniczkę. Spędzamy z nimi urocze pół godziny i dowiadujemy się nieco o buddyzmie. To niewiarygodne jak kontaktowi i mili okazaują się Chińczycy, gdy tylko możemy z nimi porozmawiać po angielsku. Nagle znikają bariery. W świątyni na szczycie Drżące ręce zapalają znicze… To nie było przyjemne… W końcu stajemy pośród licznych turystów i przez blisko półtorej godziny czekamy. Najpierw, aby w ogóle dojść do schodów, a potem wolnym krokiem pokonujemy kolejne stopnie wewnątrz wydrążonej w skale klatki schodowej. To zdecydowanie najmniej przyjemny moment całego dnia. Krzyk, upał, krople potu ściekające po plecach. Co jakiś czas trafiamy na skalną półkę, z której robimy zdjęcia gigantycznego Buddy z Leshan. Wreszcie docieramy na sam dół. I co? I nawet zdjęcia nie da się zrobić, taki to kawał Buddy sobie mnich wymyślił. Chińska odpowiedź na Chrystusa ze Świebodzina? Gdy tak stałem i patrzyłem w górę, to w głowie krążyło mi wiele myśli. Główna, ta pulsująca, która w tym momencie wybijała się ponad te pozostałe, pytała: po co to wszystko? Czemu człowiek wznosi takie ogromne figury Buddy, Chrystusa czy innych świętych? Czy wtedy spojrzą oni z nieba przychylniejszym okiem? Czy może będą lepiej pilnowali nas w życiu doczesnym? (tak jak Budda z Leshan pilnuje niespokojnych rzek) On się na mnie patrzył… W Chinach większość rzeczy sprawia wrażenie ogromnych, przerośniętych czy wręcz karykaturalnych. Nawet miejsce, które powinno być spokojne i ciche, jak na przykład rezerwat dla pand, to jarmark i wielkie zbiegowisko ludzi. Jednak teraz, po roku od wizyty w Chinach bardzo dobrze pamiętam właśnie to miejsce w Leshan, gdzie stanąłem oko w oko z wielką ideą legendarnego mnicha. Może chodzi tutaj właśnie o ludzką pamięć?